Przerost bakteryjny jelita cienkiego zwany w skrócie SIBO (ang.: Small Intestinal Bacterial Overgrowth) polega na nadmiernym namnożeniu bakterii w jelicie cienkim. Ważnym jest fakt, iż przerastają zarówno bakterie naturalnie kolonizujące jelito cienkie jak i jelito grube, czyli flora własna gospodarza.


Przyczyna problemu:

  • Problemem nie jest więc rodzaj drobnoustrojów, a miejsce w którym zaczynają się mnożyć. Jelito cienkie nie jest bowiem naturalnym miejscem bytowania tak dużej ilości bakterii jelitowych. Niszą dla mikrobioty jest bowiem jelito grube, gdzie prowadzi ona procesy metaboliczne, korzystne dla organizmu. Z kolei jelito cienkie to miejsce trawienia i wchłaniania spożywanych przez nas pokarmów.

Zalecane badania:



Kup badanie:

MikroFloraScanPLUS

990,00  z podatkiem
Wysyłka: 1-4 dni robocze
Dodaj do koszyka

Stacjonarny wodorowy test oddechowy SIBO

150,00  z podatkiem
Dodaj do koszyka

OAP (Profil Kwasów Organicznych)

1700,00  z podatkiem
Wysyłka: 1-4 dni robocze
Dodaj do koszyka

Zobacz film


Informacje szczegółowe

Nadmierny wzrost bakteryjny w jelicie cienkim prowadzi do nasilenia procesów fermentacji, a namnożone tu bakterie zaczynają konkurować z organizmem gospodarza o pokarm. Innymi słowy, zbyt wysoka ilość bakterii zaczyna „rywalizować” z naszym organizmem o spożywany pokarm. Pokarm rozkładany jest przez wspomniane bakterie w procesach przebiegających z wytwarzaniem gazów. W konsekwencji dochodzi do rozwoju szeregu zaburzeń, takich jak masywne wzdęcia (nawet na czczo), biegunki bądź zaparcia, bóle brzucha, zaburzenia wchłaniania i następcza utrata masy ciała, pogorszenie samopoczucia psychicznego i fizycznego, migreny, niedokrwistość, zespół chronicznego zmęczenia i inne.

Nieleczony przerost bakteryjny prowadzić może do istotnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak uszkodzenia błony śluzowej czy rozwój zespołu jelita przesiąkliwego. W perspektywie długofalowej możliwe jest także zwiększenie ryzyka rozwoju chorób nowotworowych przewodu pokarmowego.
Najpopularniejszą i najmniej inwazyjną metoda diagnozowania SIBO jest aktualnie wodorowo – metanowy lub wodorowy test oddechowy, mierzący stężenie wodoru i metanu (gazów produkowanych przez bakterie jelitowe) w wydychanym przez pacjenta powietrzu.

Aby wykonać test należy obciążyć pacjenta roztworem laktulozy, glukozy bądź laktozy („pożywka” dla bakterii jelitowych), co u pacjentów z silnie rozwiniętym SIBO prowadzić może niestety do czasowego nasilenia objawów.
U osób ze zdiagnozowanym SIBO koniecznością jest wdrożenie celowanej antybiotykoterapii, najlepiej połączonej z określonym protokołem żywieniowym (np. low FODMAP). Probiotykoterapia u pacjentów ze zdiagnozowanym SIBO musi opierać się jedynie na preparatach nie będących w stanie kolonizować jelita cienkiego. Bazowanie na ogólnodostępnych preparatach probiotycznych może niestety nasilać objawy SIBO, gdyż w wielu probiotykach dostępne są bakterie mogące kolonizować także jelito cienkie. Z tego względu warto wykonać ocenę mikroflory jelitowej i zastosować celowaną suplementacje probiotyczną.

Wartościowym badaniem u pacjentów z SIBO, opornym na dotychczas stosowane leczenie (farmakologiczne i żywieniowe) jest badanie profilu kwasów organicznych i zanieczyszczęń środowiskowych w moczu. W badaniu tym, w ramach niemal 50 analizowanych parametrów oceniane są bowiem także metabolity bakterii kolonizujących jelito cienkie. Szczegółowa analiza procesów metabolicznych i procesów detoksykacji zachodzących w organizmie umożliwia dopasowania odpowiedniej suplementacji (m.in. zwiększenia podaży witamin, minerałów czy kofaktorów enzymów) i w efekcie regulacja zaburzonych szlaków enzymatycznych w organizmie.