Obecnie szacuje się, że około 30% pacjentów zgłasza się do podstawowej opieki zdrowotnej z powodu różnorodnych zaburzeń psychicznych. Pośród nich najpopularniejszymi są: zaburzenia snu, depresja, zaburzenia lękowe. Zaburzenia depresyjne stają się narastającym problemem we współczesnym świecie, a w przyszłości może być jedną głównych przyczyn niepełnosprawności wśród populacji krajów wysokorozwiniętych. Czy depresja może mieć swoje podłoże w jelitach? Sprawdź i przeczytaj!
Sprawdź również: Celiakia – co to za choroba?
Dowiedz się więcej: Zespół chronicznego zmęczenia – co to jest?
Spis treści
Depresja – z czego może wynikać?
Naukowcy dzielą zaburzenia depresyjne na:
– endogenne – wynikające z wpływów czynników biologicznych, na przykład uwarunkowań genetycznych,
– egzogenne – u ich podłoża najczęściej leżą silnie stresogenne, przytłaczające wydarzenia życiowe, a także czynniki środowiskowe i współwystępowanie innych chorób.
Chociaż w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci wzrosło zaangażowanie w leczenie psychoterapeutyczne i farmakologiczne, częstość występowania i obciążenie zaburzeniami lękowymi i depresyjnymi nadal pozostają ogromnym problemem społecznym. Ponadto istnieją znaczne różnice w odpowiedzi na istniejące metody leczenia, które są ogólnie skuteczne u mniej niż połowy zdiagnozowanych pacjentów.
Z tego względu poszukuje się szeregu mechanizmów, które związane są z wystąpieniem stanów depresyjnych. Jednym z obiecujących obszarów badań jest oś mikroflora-jelito-mózg, która może wyjaśnić wspólną patofizjologię.
Przeczytaj: Nadwaga a problemy z jelitami – czy mają związek?
Czy depresja może mieć podłoże w złej diecie?
Dowody kliniczne i eksperymentalne wskazują, że odpowiednia dieta może zmniejszyć objawy depresji. Neuroprzekaźnik serotonina odgrywa ważną rolę w łagodzeniu nastroju, odczuwaniu sytości i regulacji snu. Serotonina zwana jest inaczej 5-hydroksytryptaminą (5-HT), której prekursorem jest aminokwas – tryptofan. Jest to tzw. hormon szczęścia, który odpowiedzialny jest za odczuwanie radości, spełnienia czy bezpieczeństwa.
Prekursor serotoniny, tryptofan, jesteśmy w stanie dostarczyć sobie poprzez to, co umieszczamy na naszym talerzu, a co najważniejsze: może on łatwo przejść przez barierę krew-mózg. Tryptofan jest przekształcany do serotoniny odpowiednio przez hydroksylazę tryptofanu i dekarboksylazę 5-HTP w obecności fosforanu pirydoksalu pochodzącego z witaminy B6. Dlatego diety ubogie w tryptofan mogą przyczynić się do rozwoju zaburzeń depresyjnych.
W jakich produktach spożywczych możemy znaleźć największe ilości tryptofanu? Są to jajka (przede wszystkim żółtko), nasiona roślin strączkowych, sery, mięso, ryby i wiele innych produktów.
Okazuje się również, że prawidłowa dieta i odpowiednie wzorce dotyczące żywienia w dłuższej perspektywie mogą mieć duże znaczenie, z uwagi na zmniejszenie stężenia cytokin prozapalnych, których większe stężenie obserwowane jest w depresji.
Dowiedz się więcej: Low FODMAP – jak to ugryźć?
Czy problemy z jelitami mogą przyczyniać się do depresji?
Oczywiście, że tak. Wszystko przez fascynujące połączenie naszego ośrodkowego układu nerwowego z przewodem pokarmowym. Jest to dwukierunkowa wymiana informacji za pośrednictwem metabolitów, hormonów i neuroprzekaźników. Wiele z kluczowych substancji przekaźnikowych jest wytwarzana dzięki pracy drobnoustrojów będących częścią naszej mikroflory jelitowej.
Wyniki badań naukowych dowodzą, że różnorodność mikrobiomu jelitowego jest silnie powiązana z nastrojem, w tym z występowaniem zaburzeń lękowych i depresyjnych. Badacze analizują ten temat z dwóch punktów widzenia.
Po pierwsze, zmiany w populacjach mikroflory jelitowej określonych gatunków mogą przyczyniać się do występowania depresji, a po drugie, stany depresyjne mogą wywoływać modyfikację określonych gatunków mikroflory jelitowej i ostatecznie przyczyniać się do pogłębiania zaburzenia i pojawienia się poważniejszej, często lekoopornej depresji.
Wejdź na: Mikroflora jelitowa – co to jest?
Coraz częściej badana jest także hipoteza zapalna depresji. Na czym polega to założenie? U wielu pacjentów z depresją odnotowano zwiększone stężenie cytokin prozapalnych. Wyniki badań informują o zwiększonej liczbie i aktywności takich komórek jak: limfocyty T, limfocyty B, monocyty i makrofagi, a jelita traktowane są jako „wrota” do aktywacji układu immunologicznego w sytuacji zwiększonej przepuszczalności bariery jelitowej.
W związku z nieszczelnością bariery jelitowej może dochodzić do przenikania niestrawionych lub niekompletnie strawionych składników pokarmowych, co powoduje aktywację układu immunologicznego i obecność przewlekłego stanu zapalnego.
Jakie testy wykonać w celu diagnostyki problemów z jelitami?
Zaburzenie ciągłości bariery jelitowej często może być konsekwencją lub przyczyną aktywacji zapalnej odpowiedzi immunologicznej z uwolnieniem prozapalnych cytokin. Warto więc sprawdzić stan bariery jelitowej, chociażby poprzez oznaczenie poziomu zonuliny, czyli markera przepuszczalności jelitowej.
W badaniu MikroFloraScan Complete za pośrednictwem badania jednej próby kału, prócz poziomu zonuliny, można także zbadać bakterie wskaźnikowe, określić kondycję mikroflory jelitowej i wdrożyć celowaną probiotykoterapię. W ramach badania sprawdzane są także markery stanu zapalnego, obecność krwi utajonej w kale i antygenu Helicobacter pylori. Obejmuje ono także diagnostykę w kierunku pasożytów jelitowych.
Dodatkowo warto też zidentyfikować pokarmy przenikające do krwi, a ich pojawienie się w układzie krwionośnym skutkować może wywołaniem przewlekłego stanu zapalnego. Obserwacje wskazują, iż u znacznej grupy pacjentów cierpiących na depresję wdrożenie diety opartej na wynikach specjalistycznych badań nadwrażliwości pokarmowych w klasie IgG i IgA może skutecznie prowadzić do poprawy samopoczucia pacjenta.
Sprawdź testy:
FoodScreen IgG/IgA USBiotek
FoodScreen IgG USBiotek
Depresja a problemy z jelitami – czy są ze sobą powiązane?
Badania mikrobiomu jelitowego coraz częściej ujawniają jego ważną rolę w modulowaniu funkcjonowania mózgu i zdrowia psychicznego. Rosnąca świadomość dotycząca wpływu chronicznego stanu zapalnego na funkcjonowanie mózgu, a ostatecznie na zdrowie psychiczne, jest coraz częściej wykorzystywana w holistycznej opiece nad pacjentem cierpiącym z powodu zaburzeń depresyjnych.
Prócz klasycznej farmakoterapii połączonej z psychoterapią, coraz większą uwagę przykłada się do celowanej suplementacji (w tym probiotycznej), a także odpowiednio prowadzonej diety eliminacyjno-rotacyjnej.
Bibliografia:
- Shabbir, Faisal, et al. „Effect of diet on serotonergic neurotransmission in depression.” Neurochemistry international 62.3 (2013): 324-329.
- Simpson, Carra A., et al. „The gut microbiota in anxiety and depression–A systematic review.” Clinical psychology review 83 (2021): 101943.
- Gaynes, Bradley N., et al. „Defining treatment‐resistant depression.” Depression and anxiety 37.2 (2020): 134-145.
- Peirce, Jason M., and Karina Alviña. „The role of inflammation and the gut microbiome in depression and anxiety.” Journal of neuroscience research 97.10 (2019): 1223-1241.